Julia Wieniawa też miała kompleksy i opowiedziała o nich w wywiadzie dla „Jastrząb Post”. Aktorka nie zawsze czuła się dobrze we własnym ciele. Na szczęście najgorsze ma już za sobą.
Okazało się, że 20-letnia gwiazda – jak wiele osób – miała problemy z zaakceptowaniem swojego wyglądu. – Teraz chcę być sobą. Myślę, że czasami te mocne makijaże u różnych dziewczyn są wyrazem kompleksów. Bo u mnie też były. Pamiętam, jak robiłam sztuczne rzęsy (…). Myślałam, że nikt nie zauważy. Teraz jak patrzę na swoje zdjęcia, to łapię się za głowę – powiedziała Julia Wieniawa.
Aktorka przyznała też, że kiedyś była nieco grubsza. – Nie czułam się dobrze w swoim ciele, więc tym wszystkim zakrywałam te mankamenty i jakieś takie kompleksy, których nie lubiłam – przyznała. Podkreśliła jednak, że kompleksy zniknęły odkąd zaczęła przestrzegać diety i regularnie ćwiczyć na siłowni.
– Chcę emanować tą swoją naturalnością i mniej się zakrywać (…). Uważam, że wtedy nie byłam tak znającą swoją wartość kobietą i tak wolałam się zamalować i trochę się kryłam pod tą maską – wytłumaczyła.
źródło: natemat.pl